Autonomiczne samochody: nie tylko Google jeździ bez kierowcy

Samochody autonomiczne to jeden z najważniejszych wynalazków ostatnich lat. Co prawda już w latach 60-tych zbudowane były pierwsze prototypy, a w latach 80-tych i 90- tych wypuszczono nawet na drogi publiczne pierwsze modele to dopiero ostatnie 10 lat przyniosło oczekiwany efekt. Samochody autonomiczne jeżdżą i mają się coraz lepiej.

Dlaczego dopiero teraz?

Wszystko rozbija się o technologię, a właściwie jej braki w wieku XX. Obecnie choćby moc obliczeniowa komputerów i nanotechnologia pozwalają na budowę takich pojazdów, które faktycznie działają i nie muszę mieścić w sobie komputera wielkości szafy. Do tego chodzi o nawigację satelitarną, która jest kluczowa dla autonomicznych aut. Okazuje się, że aż do 1 maja 2000 roku GPS jako technologia militarna był dla cywilów specjalnie zakłócany, przez co mogli oni korzystać z niego tylko na odległości 100 m a dla samochodu jest praktycznie nic.

Samochody Google i reszta świat

Wiele osób myśli, że tylko Google wypuścił na ulice samochody autonomiczne, ale znacznie mija się to z prawdą, ponieważ takich samochodów jest zdecydowanie więcej. A nawet są już organizowane wyścigi takich samochodów nazwane DARPA Grand Challange. Do tej pory odbyły się trzy edycje tego wyścigu w 2004, 2005 i 2007, ale nie wyklucza się, że będzie ich więcej lub też odbędą się w innym formacie.

Pierwszym zwycięzcą DARPA był Stanley, czyli zmodyfikowany Volkswagen Touareg przez zespół studentów z Uniwersytetu Stanforda. W tym wyścigu brały też udział bliźniacze pojazdy H1ghlander i Sandstorm zbudowane na bazie Hummera. Wszystkie te auta wykorzystywały system LIDAR. W kolejnym roku na mecie pojawił się TerraMax czyli Medium Tactical Vehicle Replacement (MTVR) – sześciokołowy pojazd wojskowy wykorzystywany jako uniwersalna ciężarówka przez firmę Oshkosh Corporation.

Oprócz samochodów biorących udział w wyścigach aut autonomicznych warto przyjrzeć się też pierwszej autonomicznej ciężarówce od Daimlera. Pokazano ją szerszej publiczności w 2015 roku, a jego wersja testowa nawet przeszła próbę w ruchu ulicznym w stanie Nevada. Ciężarówkę nazwano Freightliner Inspiration, ale nie do końca jest ona autonomiczna. Część manewrów jak na przykład manewry podczas parkowania, musi wykonywać kierowca.